Wyjscie do klubu muzycznego. Dziwka i Rogacz.
Lubimy czasami wyskoczyc razem do kluby, napic sie wódki i pokiwac na parkiecie. Przy takich okazjach chce, zeby moja zona wygladala seksownie i prowokacyjnie. Krótka sukienka, duzy dekolt, wysokie obcasy, koniecznie lancuszek na lewej kostce. Zadnych rajstop czy ponczoch – ona ma piekne i jedrne uda i duza, ksztaltna dupeczke.
Tamtej soboty zalozyla krótka czarna sukienke z zamkiem blyskawicznym na przodzie, którym mozna rozpiac cala kiecke, od góry lub od dolu, albo po trochu tu i tam. Na zabawe wybralismy klub do którego przychodza osoby homo- i biseksualne oraz w soboty takze ci, którzy szukaja towarzystwa plci przeciwnej. Zaleta tego miejsca jest to, ze znajduje sie tam wiele ciemnych pomieszczen oraz calkowicie mroczny dark room, gdzie wchodzi sie w jednoznacznym celu i cale pomieszczenie jest przepojone seksem, slychac jeki, stekania i szelest ubran.
Udalo nam sie znalezc stolik blisko parkietu, wiec jak moja pani szla tanczyc, wygodnie moglem ja podziwiac, a ze miejsce do tanczenia urzadzono na podwyzszeniu, suczka nachylala sie i pokazywala mi swoja dupeczke, co rozgrzewalo mnie coraz bardziej. Kiedy znów wrócila do stolika napic sie ze mna, zdjalem jej majteczki i przy okazji zamoczylem palce w goracej szparce. Nie byl to zaden problem, stolik stal w pólmroku, który powiekszali tloczacy sie naokolo ludzie. Ona siedziala na brzegu glebokiej kanapy i pila swojego drinka, a ja nachylony nad nia obrabialem jej palcami lechtaczke, coraz bardziej twarda i wystajaca. Po paru chwilach znowu poszla tanczyc, byla juz mocno podniecona, wiec jej ruchy zrobily sie bardzo zmyslowe i prowokacyjne. Chciala zebym byl podniecony do szalenstwa, wiec odslaniala coraz wiecej nagich fragmentów ud i posladków a tanczac przodem w szerokim rozkroku pokazywala rozchylona pizdeczke. Oczywiscie nie tylko ja to widzialem, a wokól niej zrobilo sie tloczno od facetów. Zrobilem troche fotek wyuzdanych wdzieków mojej pani, po czym dolaczylem do niej. Zakrecilismy sie krótko i zabralem ja w okolice palarni, gdzie w ciemnosci stal stolik i lawa. Weszlismy tam, jak sie okazalo nie my pierwsi wpadlismy na ten pomysl. Przeciskajac sie obok obmacujacej sie parki zajelismy wolny kat. Od razu wyjalem swojego kutasa, zlapalem ja za glowe i zaczalem rznac w usta. Sukienke od dolu mocno rozpialem i rozchylilem uda. Trzesac sie z podniecenia brutalnie wpieprzylem palce w mokra pizde. Reka ostro pierdolilem sliska szpare, az uslyszalem glosne jeki. Chcialem zapakowac tam kutasa, ale na to bylo tam za ciasno. Robilem to dalej reka az cale uda zrobily sie sliskie i mokre. Magda glosno dyszala i jeczala mi do ucha. Oboje bylismy zamroczeni pozadaniem. Wzialem ja za reke i gwaltownie wyciagnalem zza tej lawy. Mielismy piec kroków do dark roomu. Ciemnosc calkowita i ciasno od facetów. Przepchnelismy sie sie pod sciane gdzie byla mala laweczka. Usiadlem pierwszy a Magde posadzilem sobie okrakiem na kolanach. Sukienka podjechala jej nad biodra, gola dupe wystawiajac do tlumku za nami. Ona wyciagnela mi kutasa ze spodni, a ja znów zaczalem rzniecie palcami. Calkowita ciemnosc co jakis czas rozswietlaly na sekundy ekraniki telefonów, i w tych momentach bylo widac skale naszego wyuzdania. Do pleców mojej pani przywarl jakis facet i zaczal mietolic dlonmi jej posladki, zjezdzajac coraz nizej. Musialem wyciagnac swoje palce z pizdeczki zony, bo obcy gosc sie tam wepchnal. Wepchna i ta reka zaczal mocne jebanie, az jej dupsko podrzucalo w góre. Znowu zaczela jeczec. W tym czasie facet walil sobie konia d**ga reka i po paru chwilach trysnal sperma na dupsko mojej zony zalewajac ja obficie. Wtedy ona sie odwrócila i zaczela ssac facetowi chuja. Odsunalem sie troche na bok, a Magda usiadla na laweczce, plecami opierajac sie o sciane. Nogi miala szeroko rozrzucone na boki, sukienke rozpieta do samych cycków a facet kleczal pomiedzy jej udami i lizal jej mokra i napuchnieta pizde. Ten moment tez udalo mi sie sfotografowac telefonem. Nie pamietam juz jak stamtad wyszlismy, ale oboje mielismy miekkie nogi od tego dziko zboczonego seksu.