Pierwszy raz z Prostytutka

Anal

Pierwszy raz z Prostytutka
W wieku 23 lat nadal bylem prawiczkiem i coraz bardziej zaczelo mi to doskwierac. W koncu zdecydowalem, ze czas najwyzszy stac sie prawdziwym mezczyzna. A poniewaz nie mialem dziewczyny, wiec jedynym rozwiazaniem pozostawalo skorzystanie z uslug prostytutki.

Wiedzialem, ze na pewno nie pójde do agencji towarzyskiej. Zalezalo mi na prywatnosci. Tak wiec zostaly prywatne ogloszenia towarzyskie. Balem sie jednak, ze prezentowane w nich zdjecia nie sa prawdziwe i okaze sie, ze trafie na jakas maszkarade. Na szczescie dzieki wyszukiwarce Google udalo mi sie znalezc portal z ogloszeniami z gwarantowanymi zdjeciami dziewczyn do towarzystwa. Dodatkowo wiele ofert mialo komentarze wystawiane przez klientów. Zaczalem przegladac serwis i w pewnym momencie zobaczylem Ja. Miala na imie Karolina i przyjmowala na warszawskiej Woli. Domyslalem sie, ze nie bylo to jej prawdziwe imie, ale pasowalo do niej jak ulal. To co mnie w niej od razu urzeklo, to niezaslonieta twarz. W odróznieniu od innych dziewczyn, które mialy twarz zamazana, ona nie ukrywala swojej buzi.

I nie bylo sie czemu dziwic. Byla piekna. Spojrzalem na cene i ku mojemu zaskoczeniu okazala sie ona calkiem przystepna – 150 zlotych za godzine, lub 100 zlotych za pólgodziny.
Z bijacym coraz szybciej sercem zaczalem przegladac jej zdjecia. Byla naprawde piekna kobieta. Wzrost 167 cm, waga 48 kilogramów i dokladnie w moim wieku! Najwieksze wrazenie zrobilo na mnie zdjecie, na którym znajdowala sie w pozycji na czworaka z wypieta pupcia. Wyobrazilem sobie, ze uprawiam z nia seks na pieska. Tak mnie to podniecilo, ze eksplodowalem w spodniach. Wiedzialem, ze musze ja miec! Gdy tylko zmienilem bielizne, podszedlem do lezacej na pólce swinki skarbonki i rozbilem ja mlotkiem. Szybko przeliczylem znajdujace sie w niej monety i banknoty i zawylem z radosci. Razem bylo 155 zlotych. Starczy jeszcze na lody – pomyslalem.

Wrócilem do komputera i przeczytalem numer telefonu Karoliny. Szybko wstukalem go do telefonu komórkowego i nacisnalem zielony przycisk. Po chwili polaczylem sie z jej telefonem. Nikt nie odbieral. Pomyslalem, ze pewnie ma klienta. Juz chcialem sie rozlaczyc, gdy w sluchawce uslyszalem glos.
– Halo.
Byl to najpiekniejszy glos jaki w zyciu slyszalem. Z wrazenia az mnie zatkalo. Nie bylem w stanie wydusic z siebie ani slowa.
– Halo. Jest tam kto? – w sluchawce odezwal sie ponownie glos Karoliny.
Wzialem sie w sobie i odezwalem.
– Tak, tak. Witaj Karolino. My sie jeszcze nie znanym – wybakalem. – Znalazlem twoje ogloszenie na jednym z portali z ogloszeniami towarzyskimi. Czy jest aktualne?
– Oczywiscie. Zapraszam do mnie codziennie.
– I czy stawka za godzine wynosi 150 zl? – wolalem sie upewnic, aby potem nie miec niemilych niespodzianek.
– Jak najbardziej.
– A co jest wliczone w te cene? – sam bylem zaskoczony swoja dociekliwoscia.
– Wszystko. Seks klasyczny, branie do buzi, masaz erotyczny, a nawet analik.
Czulem jak mój penis wchodzi w stan erekcji.
– To na kiedy mozemy sie umówic? – zadalem w koncu najwazniejsze pytanie.
– Chociazby jutro. Pasuje ci? – spytala Karolina.
– Jasne.
– Moze byc godzina 14, czy to dla ciebie za wczesnie?
– Jest ok.
– To w takim razie zapisz sobie mój adres.
Gdy podala mi adres, spytala sie.
– Powiedz jeszcze jak masz na imie.
– Mam na imie … Mateusz – sklamalem bez ogródek.
– To do zobaczeni jutro Mateuszku – powiedziawszy to Karolina rozlaczyla sie, a ja nie moglem uwierzyc, ze juz jutro zalicze tak piekna kobiete.

W nocy nie zmruzylem oka caly czas myslac o niej i o tych wszystkich pozycjach, w których bede sie z nia kochal. I w koncu nastal ten pamietny dzien. Przed wyjsciem z domu wzialem kapiel i dokladnie sie umylem. W koncu higiena w takich sytuacjach to podstawa. Poza tym, chcialem zrobic na Karolinie dobre wrazenie i pokazac sie jako facet dbajacy o siebie.

Pod jej blok zajechalem autobusem prawie 15 minut przed czasem, gdyz nie chcialem sie spóznic. Przez ten kwadrans chodzilem dookola bloku, co chwile zerkajac nerwowo na zegarek. Gdy zegarek pokazal za 2 minuty 14.00 ruszylem do klatki schodowej. Szybko dotarlem do windy. Otworzylem jej drzwi i wsiadlem do srodka. W tym momencie uslyszalem jak ktos otwiera drzwi wyjsciowe z budynku. Wolac nie jechac z inna osoba w windzie, szybko nacisnalem przycisk zamykania drzwi. Drzwi zaczely sie zamykac i po chwili jechalem juz w góre na 6 pietro. Przyznam szczerze, ze moje zdenerwowanie siegalo zenitu. Zaczalem sie zastanawiac, czy nie zrezygnowac. Gdy jednak przywolalem przed oczy widok pieknych ksztaltów Karoliny, watpliwosci ustapily.

Po chwili widna zatrzymala sie na 6 pietrze. Wysiadlem z niej rozgladajac sie dookola. Wolalem aby nikt z sasiadów Karoliny nie widzial jak do niej wchodze. Podszedlem szybko do drzwi z numerem 58 i zadzwonilem. Po chwili drzwi uchylily sie i zobaczylem Ja. Wygladala jeszcze sliczniej niz na zdjeciach. Nie mogla sie z nia równac zadna aktorka filmów porno! Miala na sobie niebieska sukienke, która podkreslala jej idealne ksztalty.
– Mateusz? – spytala Karolina.
– Tak – odparlem szybko.
– Zapraszam do srodka – powiedziawszy to Karolina odsunela sie na bok, a ja wszedlem do jej mieszkania. Karolina zaprowadzila mnie do pokoju i zaproponowala cos do picia. Bylem tak przejety, ze zgodzilem sie bez zastanowienia. Po chwili siedzac na kanapie pilismy Naleczowianke. Zaczelismy rozmawiac o wszystkim i o niczym. Bylo widac, ze Karolina chce rozluznic napieta atmosfere, co zreszta jej sie udalo. Gdy skonczylismy pic, mój stres prawie calkiem sie ulotnil. Karolina wziela ode mnie szklanke i odlozyla na stojacy obok kanapy stolik.
– To od czego zaczniemy? – spytala prowokujaco Karolina spogladajac wymownie na moje krocze.
– Wiesz, ja mam klopoty ze zbyt szybkim dochodzeniem, wiec tak sobie pomyslalem, ze najpierw wezmiesz mi do buzi i doprowadzisz do orgazmu, a potem zaloze prezerwatywe i pójdziemy na calosc – powiedziawszy to spojrzalem niepewnie na Karoline.
– Ok. Nie ma sprawy.
Karolina polozyla reke na moim kroczu. Delikatnie zaczela wodzic palcami po mojej meskosci. Po chwili rozpiela mi rozporek i wyjela penisa na wierzch. Moje 16 centymetrów ukazalo w calej okazalosci. Karolina wstala z kanapy i uklekla przede mna. Zanim jednak wziela mojego penisa do buzi, odezwalem sie.
– A czy moglabys sie juz teraz rozebrac do naga? Chcialbym cie móc cala ogladac.
– Jasne – odparla Karolina. Wstala z kleczek i szybko zrzucila z siebie sukienke. Jak sie okazalo, pod nia nie miala nic, poza pieknym cialem. Na widok jej biustu oraz lona mój penis zrobil sie jeszcze twardszy. Zanim Karolina zdazyla znowu ukucnac, zaproponowalem.
– A moglabys stanac nade mna tak, abym mial przed twarza twoja pupe?
Karolina tylko kiwnela glowa i szybko wskoczyla na kanape. Gdy jej pupa znalazla sie tuz przed moja glowa, z zachwytu az jeknalem. Widok jej cudnych, okraglych posladków oraz dwóch dziurek byl najcudowniejszym widokiem w moim dotychczasowym prawiczym zyciu. Czujac jak moje podniecenie siega zenitu wyszeptalem.
– Ostroznie.
– Mhm – wyjakala Karolina zajeta juz swoja praca. Jej jezyk zmyslowo przesuwal sie po moim czlonku od góry do dolu. Karolina dokladnie wylizala go ze wszystkich stron. Nastepnie delikatnie pocalowala mnie w czubek penisa, po czym wziela go do buzi. Nie sadzilem, ze milosc francuska moze byc taka cudowna!

Karolina delikatnie przesuwala ustami po moim czlonku biorac go raz bardziej raz mnie. Byly chwile, gdy caly znikal w jej ustach i bylo to nieziemskie przezycie. Wkrótce zaczalem czuc, ze dochodze. Zanim ostrzeglem o tym Karoline, nastapil wytrysk. Czulem jak moje gorace nasienie splywa do jamy ustnej Karoliny. Gdy strumien po chwili zanikl, Karolina wyjela prawie calego penisa z buzi, zacisnela mocno palce dloni na krancu penisa przy samych jadrach i zaczela wyciskac reszte spermy pozostajacej w czlonku. Gdy wycisnela juz wszystko, dokladnie wylizala czubek penisa. Gdy skonczyla, odwrócila glowe w moja strone i spytala.
– I jak ci sie podobalo?
– Rewelacja – wydusilem z zachwytem.
– To proponuje, abys go teraz poszedl umyc do lazienki, a jak wrócisz bedziemy kontynuowac – zaproponowala Karolina.
Nie trzeba bylo mi tego dwa razy powtarzac. Prawie sprintem rzucilem sie do lazienki, szybko go umylem i wytarlem w recznik z napisem “Dla gosci”. Gdy wrócilem do pokoju, Karolina lezala na kanapie. Wygladala cudownie. Mój penis, który po pierwszym wytrysku stracil erekcje, znowu zaczal stawac sie twardy. Karolina widzac to rzekla.
– Widze, ze juz dochodzisz do siebie. To na co masz teraz ochote?
– Chcialbym cie wziac od tylu na stojaco – wypalilem bez zastanowienia.
– Ale wiesz, ze w tej pozycji bardzo szybko sie dochodzi?
– Zaryzykuje. W koncu masz chyba zapas prezerwatyw? – spytalem rezolutnie. Po moim pierwszym wytrysku rozpierala mnie duma i pewnosc siebie.
– Oczywiscie mam. Jakie wolisz prezerwatywy: Durexy czy Tesco? – Karolina wskazala na lezace na stoliku obok kanapy prezerwatywy.
– Wezme Durexa – powiedziawszy to podszedlem do stolika, wzialem jedna prezerwatywe, rozerwalem opakowanie, po czym szybko zalozylem na penisa. W tym czasie Karolina wstala z kanapy i podeszla do sciany z lustrami. Pochylila sie do przodu i oparla rekami o lustro.
– Zapraszam mój ogierze.
Nie trzeba bylo mnie do tego namawiac. Podszedlem do niej delektujac sie jej cudnymi ksztaltami. Reka nakierowalem penisa na jej lono i wszedlem w nia. Nic nie moze opisac tego momentu, gdy po raz pierwszy poczulem jak ze wszystkich stron mojego penisa dotyka cialo prawdziwej kobiety. Przez dluzsza chwile delektowalem sie tym momentem nie poruszajac sie. Czulem sie panem i wladca swiata, a przynajmniej wladca Karoliny. W koncu chwycilem rekami jej pupe i zaczalem posuwac sie do przodu i tylu. To bylo cos tak cudownego, ze nie da sie tego opisac zadnymi slowami. Dopiero w tym momencie zrozumialem, dlaczego faceci tak uwielbiaja pozycje od tylu. Karolina zaczela lekko dyszec i jeczec, co jeszcze bardziej mnie podniecilo. Co chwile zerkalem na nasze odbicia w lustrze. Na twarzy Karoliny bylo widac wielkie podniecenie. Nie wiem czy udawala czy nie, ale nie mialo to dla mnie zadnego znaczenia. W pewnym momencie Karolina wyszeptala.
– Szybciej.
Zaczalem ja posuwac coraz szybciej. Moje ruchy stawaly sie coraz gwaltowniejsze i glebsze. Cale moje cialo przeszywala niesamowita ekstaza. W pewnym momencie zdjalem rece z jej pupy, pochylilem sie lekko do przodu i chwycilem jej piersi. Zaczalem je piescic i sciskac z wielka rozkosza. Karolina jeczala coraz glosniej. Ja z wysilku zaczalem dyszec, ale nie zwalnialem. Czulem nieodparta potrzebe wytrysniecia w niej. Moment ten nadszedl w koncu nieublaganie. Gdy po raz d**gi osiagnalem tego dnia orgazm, moim cialo przeszyl ogromny dreszcz rozkoszy. Jeszcze przez chwile posuwalem sie w Karoline wolnymi ruchami, po czym zatrzymalem sie, pochylilem maksymalnie do przodu i przytulilem sie do jej pleców. Stalismy tak przytuleni przed dluzsza chwile, a ja czulem jak z wysilku i przejecia wali mi serce. W koncu powoli wyszedlem z niej, trzymajac palcami reki prezerwatywe, aby sie nie zsunela. Karolina wyprostowala sie i odwrócila sie w moja strone.
– Przezyles kiedys cos takiego? – spytala.
– Nigdy – odparlem zgodnie z prawda.
– Prezerwatywe mozesz wyrzucic do kubla na smierci w lazience – poinstruowala mnie Karolina.
Tak tez zrobilem. Udalem sie znowu do lazienki, wyrzucilem prezerwatywe do kosza i umylem penisa. Tym razem jednak dla przekory wytarlem go w recznik Karoliny. Gdy wrócilem do pokoju Karolina spytala.
– Gotowy na kolejna runde?
– Wiesz, musze chyba zlapac tchu. Zróbmy pare minut przerwy. Moze w tym czasie bys przede mna zatanczyla, jakbys zrobila striptiz? – zaproponowalem.
– Czemu nie? Uwielbiam taniec.
Gdy usiadlem na kanapie, Karolina stanela kilka metrów ode mnie pod sciana i zaczela tanczyc. Poruszala sie z wielka plynnoscia i wdziekiem. Gdy po pewnym czasie spojrzalem na wiszacy na scianie zegar, zreflektowalem sie, ze minela juz ponad polowa godziny. Dlatego odezwalem sie.
– To moze przejdziemy do kolejnej pozycji?
– Dobrze. Jaka pozycja cie interesuje? – spytala Karolina.
– Klasyczna – odparlem.
Karolina podeszla do kanapy i rzekla.
– Pomóz mi ja rozlozyc.
Wstalem i razem rozlozylismy kanape. Karolina polozyla sie na niej i rozchylila nogi. Na widok jej rozwartego lona krew momentalnie uderzyla mi do glowy. Poczulem nieodparta potrzebe znalezienia sie po raz kolejny w jej srodku. Tak tez zrobilem i juz po chwili posuwalem sie wewnatrz jej. W pewnym momencie Karolina podniosla nogi i oplotla nimi moje plecy. To pozwolilo mi na jeszcze glebsza penetracje. Posuwalem ja tak przez dobrych kilka minut. Po czym odezwalem sie.
– Spróbujmy jeszcze z nogami w innej pozycji.
Karolina polozyla nogi z powrotem na kanapie. Wyszedlem z niej, chwycilem jej nogi rekami, podnioslem do góry, po czym przysunalem je jak najblizej klatki piersiowej Karoliny. Chcialem w nia znowu wejsc, ale zobaczylem, ze dzieki podniesieniu jej nóg, w zasiegu mojej penetracji znalazl sie jej odbyt. Pomyslalem, ze nie moge stracic takiej okazji. Wolalem sie jednak upewnic, ze moge to zrobic.
– Czy moge teraz wejsc w twój tylek? Mówilas, ze seks analny jest wliczony w cene.
– Jasne. Tylko rób to ostroznie. Dziurka pupy jest znacznie wezsza niz pochwy.
– Ok – wyszeptalem przejety, po czym nakierowalem penisa na jej odbyt i powoli zaczalem w nia wchodzic. Okazalo sie, ze nie jest to taka prosta sprawa, gdyz rzeczywiscie dziurka byla bardzo ciasna. Nie chcialem uzyc zbyt duzej sily, aby nie sprawic bólu Karolinie.

Po kilku nieudanych próbach w koncu udalo mi sie przebic glówka penisa przez jej zwieracze i zaglebilem sie w jej tylku. Zgodnie z sugestia Karoliny moje ruchy w jej pupie byly duzo wolniejsze. Zreszta mi to odpowiadalo, gdyz czulem juz duze zmeczenie. Posuwajac jej tylek wpatrywalem sie równoczesnie w jej twarz. Oczy miala zamkniete. Bylo widac, ze jest mocno skoncentrowana na tym, co robie. Czulem, ze moge jeszcze miec kolejny orgazm, chociaz powoli zaczynalem odczuwac ból w jadrach.

Miarowo poruszalem sie w Karolinie czujac jak stopniowo rosnie moje podniecenie. Tym razem szczytowanie bylo duzo spokojniejsze, ale tez bardzo mi sie podobalo. Bylem caly zgrzany. Czulem, ze moje biodra maja juz na dzisiaj dosyc. Powoli zaczalem wychodzic z Karoliny delektujac sie jeszcze jej ciasna dziurka. Gdy z niej wyszedlem, usiadlem na pietach. Karolina polozyla rozlozone nogi na lózku i delikatnie zaczela rozmasowywac swój odbyt. Bylem wykonczony, ale szczesliwy.
– To ja pójde umyc malego – zaproponowalem.
Karolina tylko skinela zajeta swoja pupa. Po raz kolejny udalem sie do lazienki i zrobilem to co zwykle. Gdy wrócilem do pokoju, na zegarze byla godzina 14.53. Zostalo 7 minut do konca spotkania. Bylem juz zupelnie wyczerpany, ale piekne cialo Karoliny dzialalo na mnie jak magnez. Swiadomosc tego, ze taka okazja moze sie szybko nie powtórzyc, postanowilem przemóc sie i jeszcze raz ja zdobyc.
– Chcialbym na koniec jeszcze raz abys wziela mi do buzi.
– Nie masz juz dosc? – spytala Karolina przygladajac mi sie uwaznie.
– Mam jeszcze resztke sil – odparlem.
– Ok – rzekla Karolina i wstala z kanapy. Uklekla, aby wziac moja meskosc w usta.
– Ale tym razem to ja chcialbym byc strona aktywna. Jesli sie zgodzisz.
– No dobrze. Tylko uwazaj, aby nie przegiac – odparla Karolina. Otworzyla szeroko usta, a ja w nia wszedlem. Szybkimi ruchami zaczalem posuwac sie do przodu i do tylu. Mimo, ze czulem juz ból w jadrach i penisie, nie przestawalem. Moje ruchy stawaly sie coraz szybsze i coraz glebsze. Karolina nic nie mówila :-), ale chyba nie byla do konca zadowolona z tego, co wyprawialem. Ja jednak nie zwazajac na nic pragnalem po raz ostatni wytrysnac w jej srodku. Udalo sie. Na minute przed koncem czasu! Mimo, ze ten ostatni wytrysk sprawil mi ból, to poczulem wielka satysfakcje. Przez chwile stalem w milczeniu delektujac sie ta chwila. Karolina w tym czasie powoli wstala.
– Jesli chcesz, to przed wyjsciem mozesz wziac prysznic.
– Moze wezmiemy go razem? – zaproponowalem.
– Nie dziekuje. Ty pierwszy, ja po tobie.
Widzac, ze to juz koniec, niemrawo ruszylem do lazienki. Wziecie prysznicu zajelo mi 3 minuty. Szybko sie wytarlem i wrócilem do pokoju. Karolina widzac jak wchodze rzekla.
– Zanim sie ubierzesz i wyjdziesz chcialam ci powiedziec, ze byles naprawde super. Bardzo niewielu mezczyzn jest w stanie szczytowac tyle razy w ciagu godziny. Mam nadzieje, ze to nie jest nasze ostatnie spotkanie. Powiedziawszy to Karolina podeszla do mnie i delikatnie pocalowala mnie w usta. Z wrazenia omal nie padlem na ziemie.
– Teraz ja ide pod prysznic – rzekla. – Jak bedziesz wychodzil, to po prostu zamknij drzwi. Ok?
– Ok – przytaknalem po raz ostatni napawajac swój wzrok widokiem nagiego ciala Karoliny. Po chwili zniknela w lazience, a mi nie pozostalo nic innego jak ubrac sie i wrócic do szarej rzeczywistosci. Obiecalem sobie jednak, ze jeszcze nie raz odwiedze Karoline, jak tylko znajde sobie jakas prace.

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir