Moja dziewczyna chciala miec kolezanke 4
Obudzilem sie. Na dworze bylo juz widno.
Z kuchni dobiegaly jakies odglosy. Ela weszla do pokoju niosac sniadanie.
– witaj kochanie jak sie spalo.
– dawno tak dobrze nie spalem.
Ela postawila tace z grzankami i kawa na poscieli.
– sluchaj – powiedziala – to byla dla mnie bardzo udana randka, musze cie jednak zapytac co ty sadzisz. Nie bede cie zwodzic. Jestem troche inna niz reszta dziewczyn i mam konkretne oczekiwania. Miales okazje spróbowac. Chcialabym jednak zebys przemyslal czy bycie ze mna, czasem jako facet czasem jako dziewczyna bedzie ci odpowiadac. Mam fantazje i chce sie dobrze bawic. Zrozumiem oczywiscie jezeli ci to nie odpowiada. Jestesmy ze soba juz miesiac i dlatego chce zebys sie zdecydowal. Ja jestem bardzo zadowolona i bedzie mi przykro jezeli nic z tego nie wyjdzie, ale nie chce marnowac czasu na cos bez przyszlosci.
– jak to sobie wyobrazasz na dluzsza mete?- zapytalem.
– tak jak powiedzialam – chce byc z facetem, który bedzie równiez moja dziewczyna.
– rozumiesz ze to troche zakrecony zwiazek – powiedzialem.
– zycie jest za krótkie zeby nie spelniac swoich marzen. Podoba mi sie to ze jestes normalnym facetem, ale uwielbiam wyobrazac sobie ciebie w sukience na obcasach! To mnie kreci. Sex z toba jest swietny i mozemy swietnie sie ze soba bawic.
– to wszystko, co przezylem wczorajszego wieczoru jest tak irracjonalne ze wrecz nieprawdopodobne.
Nigdy nie spodziewalem sie ze bede robil takie rzeczy. A jednak zrobilas to wszystko dla mnie tak ze chcialbym spróbowac. Musisz jednak byc wyrozumiala ze jest to dla mnie calkowicie nowa sytuacja.
Ela szeroko usmiechnela sie – bedzie cudownie – powiedziala.
– musisz jedynie mi zaufac, nie chce cie skrzywdzic tylko milo spedzac czas z moja dziewczynka!
Ela pocalowala mnie – musze juz isc bo mam pare spraw do zalatwienia, zadzwonie, pa.
Pocalowala mnie i wyszla. Zostalem sam.
Nie do konca jeszcze wiedzialem w co sie pakuje, ale mysl bycia z Ela, bardzo sexowna i piekna kobieta dzialal na mnie odurzajaco.
Piatek.
Przez caly tydzien byle mocno zajety w biurze. Dzwonilismy z Ela do siebie swintuszac co jakis czas.
W piatek Ela zadzwonila dla mnie
– czesc mam dla ciebie zadanie, po pracy pójdziesz na ul. Piekna do zakladu kosmetycznego. Powiesz ze cie przyslalam i tam sie juz toba zajma. Zostawilam wskazówki, nic nie nie martw, niektórzy faceci tez potrzebuja odrobiny pielegnacji hahaha.
– ok, brzmi tajemniczo – powiedzialem.
– dobrej zabawy, do zobaczenia wieczorem pa.
Po pracy ruszylem w strone zakladu, który polecila Ela.
Wszedlem do srodka. Sliczna dziewczyna za lada usmiechnela sie do mnie
– w czym moge pomóc – powiedziala
– przyslala mnie tu pani Ela…
– ach tak tak powiedziala dziewczyna ciagle sie usmiechajac – wiem wszystko.
– prosze do szatni tu ma pan klucz, w szafce jest szlafrok.
Wzialem klucz i poszedlem do szatni. W srodku z glosników plynela relaksacyjna muzyka, pachnialo kadzidelkami. Otworzylem szafke. W srodku wisial bialy szlafrok. Rozebralem sie do naga i zalozylem szlafrok.
Wszedlem do nastepnego pomieszczenia. W srodku nastepna kobieta okolo czterdziestki usmiechnela sie bardzo milo i powiedziala
– prosze sie polozyc na lezance prosze zalozyc okulary ochronne – przejdzie pan na poczatek zabieg usuwania wlosów laserem.
Przeczuwalem ze Ela pójdzie na calosc, ale nie myslalem ze az tak.
Ulozylem sie wygodnie na lezance i zalozylem okulary. Pani wziela do reki przyrzad i rozwiazala mój szlafrok.
– prosze sie zrelaksowac, to nie boli.
Zabieg trwal sporo czasu, musialem sie obrócic i pani zabrala sie za reszte.
Po zabiegu poszedlem pod natrysk. Z ciekawoscia dotykalem swojego nowego bezwlosego ciala. Nigdy nie mialem specjalnie duzo wlosków, ale teraz poczulem sie jeszcze bardziej nago.
Po wyjsciu z prysznica pani z obslugi zaprosila mnie z powrotem do pokoju. Wtarla we mnie jakies kremy. Powiedziala ze musi dobrze nawilzyc cale cialo.
Potem zostalem zaproszony na fotel. Przyszla do mnie kosmetyczka.
– zajme sie teraz panskimi paznokciami, ale najpierw przeklujemy uszy.
– jak to – powiedzialem.
– takie dostalam zalecenia prosze sie nie bac to nie jest bolesny zabieg.
Kiedy chcialem cos jeszcze powiedziec kobieta wziela platek ucha przylozyla pistolet do ucha. Poczulem uklucie.
– pierwsze juz za nami, wloze panu teraz kolczyk, taka mala kuleczka, której wcale nie widac.
Bylem w takim szoku ze nie zdazylem zareagowac. Kosmetyczka w tym czasie podeszla z d**giej strony i strzelila ponownie.
– juz po wszystkim powiedziala z usmiechem- szybko poszlo prawda, powiedziala wkladajac mi kolczyk w d**gie ucho.
Teraz paznokcie.
Kosmetyczka szybko i z duza wprawa zrobila mi paznokcie u stóp i rak.
– to wszystko na dzis, zapraszamy ponownie – powiedziala z usmiechem.
Poszedlem z powrotem do szatni macajac sie po uszach. Nigdy nic w nich nie mialem wiec uczucie bylo dosyc dziwne. Ponownie ubralem sie i udalem sie do wyjscia. Dziewczyna za lada usmiechnela sie
– bardzo milo bylo pana goscic, polecamy swoje uslugi – powiedziala.
– dziekuje, dobranoc – odwzajemnilem usmiech.
Wyszedlem na zewnatrz. Wtedy zadzwonil telefon – Ela
– jak bylo – slyszalem zadowolony glos w sluchawce.
– nigdy nie bylem tak obsluzony- powiedzialem.
– zapraszam do siebie, powiedziala Ela.
– ok zaraz bede.
Po spacerze zadzwonilem do drzwi Eli. Otworzyla ubrana w sliczna sukienke w kwiatowym wzorze i czerwonych szpilkach. Od razu przytulila sie i pocalowala mnie w usta.
– jak sie ma moja piekna – zazartowala.
– dobrze powiedzialem.
– jestes nieco spiety, choc naleje ci wina. Podala mi kieliszek.
– za wieczór powiedziala – ok rozbieraj sie wiele jeszcze dzis przed nami.
Zdjalem plaszcz i zaczalem sie rozbierac dalej. Ela zabrala mnie do sypialni.
– tu masz bielizne – powiedziala.
Na lózku lezal komplet bialej bielizny, Stanik i pelne figi wykonczone koronka. Ela pomogla mi ze stanikiem. Wyregulowala mi ramiaczka.
– poczekaj – wyjela z pudelka protezy piersi. Wygladaly jak naturalne. Ela wlozyla je w miseczki stanika.
– Wygladaja swietnie powiedziala. Nie byly duze ani male. Ale ladnie wypelnily stanik.
Wciagnalem majtki. byly elastyczne ale mocno opinaly moje krocze.
– wyglada dobrze, za bardzo nie odstaje – powiedziala Ela – musisz zrzucic kilka kilo i bedzie idealnie.
Ela podala mi rajstopy. Wyjalem z opakowania delikatne rajstopy w kolorze cielistym. Usiadlem na lózku i zaczalem je naciagac na moje bezwlose nogi.
– Lal co za widok. Bede musiala odganiac chetnych na taki tylek. Sliczne nózki – mam dobry gust – powiedziala Ela caly czas sie usmiechajac. Faktycznie musialem przyznac jej racje. Calkiem dobrze to wygladalo.
Moje nogi blyszczaly lekko materialem rajstop i wygladalo to dosyc podniecajaco.
– trzeba bedzie pokazac te nózki, niech sie chlopcy poslinia a dziewczynki zazdroszcza, dzisiaj zalozysz cos krótszego – powiedziala. Podeszla do szafy i wyjela spódniczke krótka plisowana szara spódniczke.
Wciagnela ja na mnie. Spódniczka zakrywala moze pól uda.
– jestem troche zaniepokojony, nie wiem czy dam rade, jak sie zachowac w czyms takim – powiedzialem.
– teraz docenisz kunszt noszenia mini – powiedziala Ela – zobaczysz jak to jest sie starac nie byc zdzira tylko dama.
Na góre dostalem czarna bluzke z obfitymi rekawami. Siadaj zrobimy ci ladny makijaz – powiedziala.
Zaczela nakladac podklad i kolory na oczy. Do tego matowa pomadka i puder na policzki.
– jeszcze bizuteria powiedziala – wyciagnela z szuflady pare kolczyków, dosyc sporych srebrnych kólek.
Wyjela te, które mialem i powkladala te kola w moje uszy.
– i jak sie czujesz kochanie? – zapytala
– jak zwykle oszolomiony – odpowiedzialem.
Patrzylem w lustro i znów zobaczylem dziewczyne. Makijaz mialem dosyc mocny.
– wygladasz jak WAG – usmiechnela sie Ela.
– jeszcze buty plaszczyk i wychodzimy- powiedziala.
– znowu ?- powiedzialem.
– musze sie pokazac z moja nowa dziewczyna na randce – zasmiala sie Ela – dzis kino i kolacja, przyniose ci buty, dzis je kupilam specjalnie dla ciebie, sa piekne zobaczysz.
Poszla do przedpokoju. Kiedy wrócila trzymala w reku piekne zamszowe kozaczki za kolano na 6 cm slupku.
– piekne prawda, mozesz nie miec bizuterii, ale ladnych butów nigdy za wiele – zakladaj powiedziala.
Wlozylem stope w pierwszy but. Ela pomogla mi go zapiac. Potem d**gi. Wstalem i poprawilem spódniczke.
Zobaczylem wtedy w lustrze ze miedzy spódniczka w kozaczkami widac jakies siedem, dziesiec centymetrów moich nóg w rajstopach. To byl bardzo sexowny widok.
Ela podala mi krótki jesienny plaszczyk, który niestety nie zakrywal mojej spódniczki.
– bedzie mi bardzo ciezko paradowac w takim stroju, to jest chyba troche wyzywajace.
– nie przesadzaj, tak sie nosi dzis modna kobieta, pieknie wygladasz, podniecasz mnie i to sie liczy – powiedziala Ela.
– wychodzimy niedlugo zaczyna sie seans – powiedziala .
Uczucie Spaceru w takim stroju jest nie do opisania. Stukanie obcasami razem z usmiechnieta Ela, wiatr na udach i pod ta krótka spódniczka która zakrywa wlasciwie tylko tylek.
No i faceci. Kazdy facet patrzy na ciebie oglada cie od dolu do góry i z powrotem. A ja ide stawiajac drobne kroki i czuje ze zaczynam mimowolnie kolysac biodrami.
– dzisiaj jakis facet zrobi sobie dobrze pod koldra myslac o tobie wiesz – powiedziala Ela – beda o tobie fantazjowac.
– to niesamowite znalezc sie po d**giej stronie. Odpowiedzialem.
Poszlysmy dalej jak dwie kolezanki krecac tylkami na seans do kina.
cdn.